Jak poznać że dziewczyna miała wielu partnerów


Doszło do tego, że zacząłem przeszukiwać jej rzeczy osobiste laptop, telefon i natrafiłem na kolejnego byłego partnera. Z czasem moja obsesja myślę, że można to spokojnie tak nazwać wzrastała, szukałem dalej, widziałem osoby z którymi wcześniej się spotykała, zdjęcia które żałuję, że widziałem.

Nie jestem z tego dumny. Od sześciu miesięcy myślę o tym codziennie, o jej przeszłości, nie tyle psychicznej jak fizycznej, do tego doszedł problem z zaufaniem, po tych wszystkich rzeczach które przede mną "zatajała", nie potrafię jej uwierzyć, że nie miała już nikogo więcej.

Po czasie nauczyłem się z tym poniekąd żyć, staram się jak mogę żeby o tym nie myśleć, zmieniam tematy, czynności, lecz tak jak już wcześniej napisałem, i tak myślę o tym codziennie w mniejszym lub większym stopniu, a ona to widzi, gdyż nagle zmienia mi się humor, potrafię się śmiać, ale jeśli coś mi o tym przypomni, nastrój zmienia się o stopni.

Chcemy być razem, bo mimo wszystko kochamy się bardzo. Myślałem na początku, że wszystko samo minie, czytałem na internetowych forach, że nie tylko ja tak mam. Chciałbym prosić o jakąś radę, ponieważ nie wiem nawet do jakiego specjalisty miał bym się udać, czy do psychologa, czy psychoterapeuty.

Bardzo dziękuję za poświęcony czas i odpowiedź, Pozdrawiam, Daniel. Pański problem dotyka wiele osób, które wchodzą w pierwsze, ważne związki. To ważny problem dla Pana, z którym tylko Pan sam może się rozprawić. Wchodząc w relację z innym człowiekiem chcemy być dla niego najważniejsi i jedyni.

Niestety w życiu jest tak, że mamy już swoją przeszłość, więc musimy ją zaakceptować i z nią żyć.

  • Nie potrafię zaakceptować tego, że moja dziewczyna miała partnerów seksualnych przede mną. Dla mnie
  • Moja dziewczyna miała wielu partnerów | Papilot
  • Ilu miała przede mną? -
  • Ważne jest, aby przeszłość, której już nie zmienimy nie obciążała nas w teraźniejszości i nie wpływała na przeyzłość. Dobrze byłoby, aby Pan zrozumiał, co wpływa na pańskie myślenie i jak sobie z tym radzić. Z tego też powodu Radek, który napisał do redakcji papilot. Jakiś czas temu dowiedział się o tym, że jego narzeczona prowadziła rozrywkowy tryb życia, co dla niego zdaje się być nie do przyjęcia.

    Do tego stopnia go to niepokoi, że nie jest pewny, czy powinien się z nią żenić!

    Choć istnieją różne szacunki co do liczby partnerów, które są uznawane za „wiele”, to jednak pewne sygnały mogą wskazywać na to, że dziewczyna miała wiele związków. Nie oznacza to jednak, że takie informacje powinny przesądzać o naszej decyzji o kontynuowaniu znajomości. Oto kilka znaków, które mogą wskazywać na to, że miała wielu partnerów.

    Jak prosiłem ją o rękę, to byłem przekonany, że założymy rodzinę i razem się zestarzejemy. Teraz niestety zastanawiam się, czy w ogóle powinno dojść do ślubu, a wszystko przez rozrywkową przeszłość mojej narzeczonej. Dowiedziałem się o wszystkim przypadkiem, bo wcześniej co prawda rozmawialiśmy o swoich byłych partnerach, ale głównie o tych poważnych.

    Wiedziałem, że Magda była przede mną w 4 stałych związkach, niestety nie wspomniała mi nigdy o tym, że miała znacznie więcej przelotnych znajomości. Najciekawsze jest to, że wydał ją własny brat. Do tej pory nie miałem okazji go poznać, bo od razu po maturze wyjechał zagranicę. Rzadko pojawiał się w Polsce, a jak akurat był w kraju, to raczej w rodzinnej miejscowości mojej narzeczonej niż u nas w mieszkaniu.

    Kiedy jednak dowiedział się o naszych zaręczynach, postanowił wziąć urlop, zarezerwować pierwszy wolny termin i przylecieć do nas, aby mnie poznać. W rozmowie takiej musisz jednak prezentować postawę tolerancyjną i wyrozumiałą. Przede wszystkim, zachowaj spokój! Nawet, jeśli odpowie Ci, że miała przed Tobą wielu kochanków, nie świadczy to o tym, że jest rozwiązła seksualnie.

    Postaraj się dowiedzieć, czy byli oni jej partnerami życiowymiczy może przygodami na jedną noc.

  • jak poznać że dziewczyna miała wielu partnerów
  • Dopiero wtedy wydawaj opinie i sądy. Nie bądź też zazdrosny o jej przeszłość. Taka zazdrość, choć czasem bywa przyjemna świadczy bowiem o głębokim uczuciu to może jednak zniszczyć związek. Po prostu męczy nas wysłuchiwanie, że jesteś zazdrosny. Jeżeli już chciałeś zadać takie pytanie, to musisz się liczyć z tym, że odpowiedź niekoniecznie przypadnie Ci do gustu.

    Jeżeli skłamiemy to przede wszystkim dlatego, że boimy się Twojej reakcji. W naszym społeczeństwie przyjęło się, że każda większa liczba partnerów seksualnych kobiet świadczy o ich rozwiązłości i bywa bardzo ostro krytykowan e. Nie zdziw się więc jeśli będziemy unikały odpowiedzi na to pytanie, albo po prostu Cię okłamiemy. Jeśli nawet tak zrobimy, to tylko i wyłącznie ze strachu przed tym, że Twój stosunek do nas może się zmienić.

    A to świadczy o tym, że naprawdę nam na Tobie zależy. Trudno jest porównać dwóch różnych partnerów seksualnych. Każdy z mężczyzn jest inny. Oczywiście, takie porównania są mimo wszystko nieuniknione. Czy Tobie także nie zdarza się porównywać swojej partnerki do poprzednich kochanek? Nawet, jeśli czasem będziemy zastanawiały się, z którym partnerem było nam lepiej, z pewnością wybierzemy Ciebie.

    W końcu to z Tobą jesteśmy i w Tobie jesteśmy zakochane. A w seksie dla kobiet najważniejsze jest uczucie. Zgodnie z raportem prof. Zbigniewa Izdebskiego i Polpharmy dotyczącego seksualności Polaków, średnia liczba partnerów seksualnych do 49 roku życia wynosi w Polsce 4,5. W ciągu całego życia, kobiety deklarują 4,4 kochankówa mężczyźni 11,6 kochanek.

    Nadal więc to mężczyźni wygrywają w statystykach. Badania ankietowe wskazują natomiast to, że mężczyźni uważają za rozwiązłą dopiero taką kobietę, która miała w swoim życiu ponad 10 partnerów seksualnych. Seksuolodzy doradzają, aby nie rozmawiać za wiele o poprzednich kontaktach seksualnych.

    20 partnerów seksualnych

    Męska zazdrość może bowiem zrujnować każdy związek. Szczególnie, jeśli któraś z nas miała w swoim życiu wielu partnerów, a obecnie trafiła na mężczyznę, który jest niepewny co do swoich umiejętności i ma małe doświadczenie. Lepiej więc skupiać się na obecnym związku i go pielęgnować. Niezależnie od tego ilu miałyśmy partnerów przed Tobą to i tak Ciebie uważamy za najlepszego!

    Pamiętaj o tym! Start Zapytaj kobietę Ilu miała przede mną? Ilu miała przede mną? Zastanawia mnie czy mam prawo pytać swoją partnerkę o to, ilu miała przede mną partnerów. Jak ona może zareagować na to pytanie? Rozumiem, że nie ma recepty na odpowiednią partnerów partnerów, by z jednej strony nauczyć się siebie, ale z drugiej — nie nadszarpnąć swoich emocji?

    Nie ma. Na pewno niedobrze, gdy dziewczyna nie umie odmówić. Nie umie powiedzieć "nie", bo on zaprosił ją do kina i na kolację, więc ona czuje, że powinna pójść z nim do łóżka. Czuje się zobowiązana. Niedobrze, kiedy czuje, że musi dziewczyna zgodzić na seks, bo jak w ogóle się nią zainteresował, na korytarzu poznać pracy popatrzył na nią, obdarzył komplementem.

    Jest źle, bo to znaczy, że dla niej jego zainteresowanie to najwyższy z możliwych stopień uznania: mężczyzna jej chce! Bo jakby nie chciał, to znaczyłoby, że jest nic niewarta. W swoich własnych oczach taka kobieta nie ma do zaoferowania światu nic poza ciałem. Nie wierzy w siebie.

    Nie ceni siebie. No i bywa, że młode kobiety, sądząc, że są wyzwolone, tak naprawdę szukają właśnie w oczach mężczyzny potwierdzenia swojej wartości. Niby robią to samo, co kochające seks wolne kochanki latawice, ale to nie jest to samo! Kochanka latawica wybiera.

    A one oddają się temu, kto je zechce, a nie temu, kogo one zechcą. To nie emancypacja, to patriarchat. Wolność polega na tym, że kobieta ceni siebie i ceni mężczyznę. Nie jest przemądrzała, ale mądra. Jest wyzwaniem, a nie podnóżkiem. Mądre kobiety mają udany seks, bo czują się jak królowe nawet wtedy, kiedy podejmują decyzję, by dziś w sypialni być niewolnicą.

    One wiedzą, ile są warte, nawet gdy żaden mężczyzna nie oferuje im seksu. Są kobiety, które żałują, że skorzystały z wolności seksualnej. Miały kilkudziesięciu kochanków i to powód do wstydu. Katarzyna Miller: miała, co najbardziej mnie porusza, to fakt, że kobiety lubią o zdradę obwiniać inne kobiety". Są najbardziej pewną rzeczą na świecie.

    Lekcje, które przynoszą życiowe straty. Na pewno kobiety, które są niepewne siebie, niezrównoważone emocjonalnie, które pozwalają życiu i innym ludziom szastać sobą, które nie decydują same o tym, co robią ze swoim ciałem, mogą tak się czuć. Miałam takie pacjentki. Pamiętam jedną, której matka wielu porzucona, a potem miała wielu kochanków.

    Niektórzy z nich dobierali się także do mojej pacjentki. Z takiego domu dziewczyna wynosi przekonanie, że mężczyźni mają do kobiety prawo. Udostępnij Tweetnij Przypnij Skomentuj.

    Kiedy kobieta ma wielu kochanków. Wywiad z Katarzyną Miller - Kobieta

    Co o tym myślicie dziewczyny? Czy Anita powinna dostać drugą szansę? Komentarze Treść komentarza. Ocena artykułu 5 4 3 2 1. Dodaj komentarz. Gienek Ocena: 5 To tak nie działa zawsze będzie rysa choć jak już będziesz w związku jako mąż i żona to jakoś tam będziecie żyć lecz jak jest możliwość to lepiej spasować. Mam 38 lat, i życie nauczyło mnie jednego: jeśli Cię coś boli, to odpuść.

    Jest mnóstwo kobiet które zachowywały się przyzwoicie i tego typu zachowania nie mieszczą się im w głowie.

      Kiedy kobieta ma wielu kochanków. Wywiad z Katarzyną Miller - Kobieta

    Idź do najbliższej biblioteki albo na dobry uniwersytet, tam wiele takich spotkasz i w dodatku są bardzo atrakcyjne. Z drugiej jednak strony, nie musisz i nie powinieneś się nad nią litować, bo ona sobie życie ogarnie. Jest naprawdę wielu facetów, którym to nie przeszkadza. I znam szczęśliwe związki gdzie ludzie mieli sporą przeszłość i mają to gdzieś.

    Ona sobie poradzi. Często kobiety nas zlewają za wzrost czy brodę czy pieniądze, ej, sorry, Ty też masz prawo decydować w ważnych dla Ciebie kwestiach. Z drugiej jednak. To nie takie proste! Sam jestem w takiej sytuacji.

    Miałam 100 partnerów

    Byliśmy w miarę młodzi, kiedy poznaliśmy się z moją przyszłą żoną, mieliśmy po 19 lat. Była dla mnie pierwszą i jedyną dziewczyną. Współżycie po kilku tygodniach. Miałem świadomość, że nie była już dziewicą. Byłem młody, trochę mi to przeszkadzało, ale traktowałem to na zasadzie, że ktoś tam pewnie był i tyle Nie rozmawialiśmy o tym teraz uważam to za błąd!

    Po ponad 6 miesiącach zaplanowaliśmy ślub. Wszystko niby OK, ale po czasie, okazało się, że jest w ciąży, więc przyspieszyliśmy ślub.